Według tradycji św. Wincenty urodził się w III w. w Huesca w Hiszpanii, w bogatej rzymskiej rodzinie. Kształcony pod okiem biskupa Saragossy Waleriusza, został wyświęcony na diakona, a później archidiakona. Głosił kazania, opiekował się ubogimi i zarządzał dobrami diecezji. W czasie prześladowań chrześcijan został pojmany i torturowany. W nocy wrzucony do celi z okruszonymi naczyniami glinianymi, według legend strzeżony przez aniołów, którzy zamienili skorupy w kwiaty i wypełnili celę zapachem nektaru i światłem, na widok czego strażnik pilnujący archidiakona nawrócił się.
Wincenty do końca nie wyrzekł się wiary, nie zdradził miejsca przechowywania ksiąg liturgicznych ani innych dóbr parafialnych. Niektóre źródła podają, że zmarł po dalszych torturach, inne – że poniósł śmierć na krzyżu. Ciało św. Wincentego zostało rzucone sępom, ale kruki siedzące w pobliżu nie pozwoliły zbezcześcić go. Wrzucono je do morza z kamieniem młyńskim, jednak zamiast utonąć, prąd wyrzucił ciało świętego męczennika na pobliski brzeg, gdzie zostało odnalezione, a następnie pochowane.
Św. Wincenty z Saragossy jest patronem Lizbony, w Polsce zaś – miasta Przemyśla. Jest opiekunem leśników,
drwali, rolników, winiarzy i sprzedawców win. Poświęcono mu największą świątynię w Szwajcarii – katedrę w Bernie,
a także trzy kościoły w Polsce, wliczając kościół w Pleszowie.
W ikonografii przedstawia się go jako młodego mężczyznę w czerwonym stroju diakońskim, z księgą, kołem młyńskim,
palmą, dzbankiem i kadzidłem, jak również rozdzieranego przez haki i jako zmarłego pilnowanego przez kruki.